Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młodą i bardzo ładną zakonnicę.
Siada więc koło niej i pyta czy nie chciała by z nim uprawiać seksu.
- Nie! - odpowiada zakonnica. - Jestem poślubiona Bogu. - Wstaje i
zmieszana wysiada na następnym przystanku.
Kierowca autobusu, który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z nią przespać to mogę ci powiedzieć jak.
- Nawijaj! - odpowiada hipis.
- Ona codziennie chodzi o północy na cmentarz na nocne modlitwy. Wystarczy,
że ubierzesz się w białą szatę z kapturem, obsypiesz brodę fluorescencyjnym
proszkiem, wyskoczysz znienacka i powiesz, że jesteś Bogiem!.
Tak też hipis zrobił. Przebrał się, wyskoczył zza na nagrobka i powiedział,
że jest Bogiem i chce się przespać z zakonnicą.
Zakonnica zgodziła się bez gadania ale poprosiła żeby był to stosunek
analny, bo musi ona pozostać dziewicą. Hipis zgodził się a gdy skończył
zrzucił kaptur i krzyknął:
- Ha, ha, jestem hipisem!
- Ha ha! - krzyknęła zakonnica. Jestem kierowcą autobusu!
_________________________________________________________________________________
Przychodzi mąż do domu, cały ucieszony:
- Jadźka, wygrałem w totka! Pakuj się!
- Jedziemy gdzieś?!
- Nie, wypierdalaj!
_________________________________________________________________________________
W kolejce stoja 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba ? tak
ze 150 kg minimum. Synek mowi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa?
Ojciec sie zaczerwienil, glupio mu sie zrobilo i mowi:
- Synku, nie mozna tak mowic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa? nigdy nie widzialem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposob mowic o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komorka ? pi, pi, pi, pi
A synek z przerazeniem:
- Tato! Uwazaj! Bedzie cofać!
_________________________________________________________________________________
Mąż i żona jedzą obiad. Żona oblała się zupa:
- Popatrz jak ja wyglądam! Jak świnia!
- No, i jeszcze się zupą oblałaś
_________________________________________________________________________________
Wilk złapał zająca:
- Proszę wilku, nie zjadaj mnie, zrobię co zechcesz!
- Zrób mi loda!
- Nie umiem!
- Rób!
- Kiedy ja nie umiem!!
- To rób, jak umiesz!
- Chrup, chrup, chrup...
_________________________________________________________________________________
Biegnie facet za odjezdzajacym z peronu pociagiem, macha rekami, krzyczy... W koncu pociag znika powoli w oddali, zdyszany facet ciezko opada na lawke. podchodzi do niego kolejarz:
- Co, spoznil sie pan na pociag?
- Nie kurwa, wyganialem go z dworca!
_________________________________________________________________________________
Profesor prowadzi wykład, nagle jedna ze studentek ziewa. Profesor z pięknym uśmiechem na twarzy mówi do niej:
- O mój rozmiar.
_________________________________________________________________________________
Jest pogrzeb. Trumna w dole, ludzie rzucają kwiaty. Nagle coś uderzyło w trumnę. Ludzie patrzą po sobie. Facet stojący przy dole mówi:
- Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była zamknięta, kupiłem bombonierkę.
_________________________________________________________________________________
Rozbił się samolot na bezludnej wyspie. 1 kobieta i 100 facetów.
- Dosyć tych świnstw! - krzyknęła kobieta i popełnia samobójstwo.
Po trzydziestu dniach zebrali się faceci na naradę
- Dosyć tych świństw! Trzeba ją pochować.
Mija następne 30 dni. Kolejne zabranie
- Dosyć tych świństw! Wykopujemy ją z powrotem.